Mateusz i Megi
Każdy chce być samodzielny, mieć możliwość próbowania w życiu wszystkiego, czego tylko zechce, mimo wad i przeciwności losu.
„Przyjaciel pies przewodnik” – te słowa nie obrazują w pełni tego, jaką rolę odgrywa Megi w moim życiu. Jest dla mnie kimś znacznie więcej. Ta uśmiechnięta mordka, która przychodzi się przytulać i pociesza mnie w każdej chwili, daje mi mnóstwo radości. Dla mnie jest częścią rodziny.
Kiedy z Megi mamy dzień wolny od obowiązków, wstajemy zazwyczaj dość późno, między 11:00 a 12:00. Oczywiście poprzedniego wieczoru wychodzimy na spacerek krótko przed snem, czyli między 2:00 a 3:00 w nocy. Wolimy prowadzić bardziej wieczorny tryb życia. W dni pracujące wstajemy przed 5:00 i przygotowujemy się do wyjścia. Najpierw musimy dojść na dworzec, później czeka nas podróż pociągiem przez około 40 minut, a ostatni odcinek na uczelnię pokonujemy spacerkiem w ciągu około pół godziny.
W podróży Megi wykazuje się uważnością, pilnuje, by nic nam się nie stało. Na uczelni zachowuje się wyjątkowo grzecznie, cierpliwie czeka na koniec zajęć. Skradła serce chyba każdego wykładowcy i studenta.
Przy Megi czuję się bardzo bezpiecznie i swobodnie. Wiele razy uratowała mnie przed schodami czy słupkami, których się nie spodziewałem na swej drodze. Tym samym pomogła mi uniknąć bolesnych kontuzji.
Niestety, zdarzają się często sytuacje, gdy ludzie zaczepiają mojego psa przewodnika – cmokają, gwiżdżą czy nawiązują kontakt wzrokowy z Megi. A przecież to ją rozprasza! Domyślam się, że nie jest to robione specjalnie. Powodem tego pewnie może być brak wiedzy na temat zachowania wobec psów przewodników i innych psów asystujących.
Megi jako pies przewodnik ma dużo obowiązków. Ja z kolei muszę być uważny na dawane przez nią sygnały. Czasami ludzie dziwią się, że ten pies nie bawi się z obcymi, nie wolno go głaskać w pracy i tym podobne. Trzeba pamiętać, że to NIE JEST ZWYCZAJNY pies, lecz mój PIES PRZEWODNIK, który musi wykazywać się czujnością. Rozproszenie jego uwagi może sprawić, że źle zinterpretuję jego zachowania czy znaki.
Jeżeli Megi zatrzyma się, to zawsze jest to dla mnie jakiś znak (krzywa nawierzchnia, schody, przeszkoda i tym podobne). Ufam jej pod tym względem, aczkolwiek czasami zdarza się, że zostanie rozproszona. Wówczas jej komunikowanie się ze mną zostaje zaburzone lub całkowicie zignorowane na rzecz zabawy z innym pieskiem, którego właściciel nie przejmuje się, gdy mówię: „Proszę nie podchodzić z psem, to pracujący pies przewodnik”.
Mojego psiaka nagradzam na kilka sposobów. Najważniejszy czynnik motywujący stanowi pochwała słowna. Zazwyczaj do tego jeszcze głaszczę Megi. Jeśli jednak wykonanie jakiejś komendy wymaga od psa większego skupienia, to daję mu także przysmak.
Do Megi mówię bardzo dużo. Od początku rozumie takie polecenia jak na przykład „przynieś”, „szukaj”. W czasie naszej wspólnej drogi nauczyliśmy się reagować na komunikację niewerbalną. Megi rozpoznaje moje gesty, humor czy poziom stresu i zawsze odpowiednio reaguje. Ja natomiast umiem już wyczytać z jej zachowania, kiedy musi wyjść na spacer, kiedy jest głodna czy chora lub kiedy skończyła się woda w misce. Pies wszystko mi pokazuje.
Niektóre osoby niewidome myślą, że pies przewodnik zrobi wszystko za nich. TO NIEPRAWDA! Trzeba być w stu procentach samodzielnym, by starać się o takiego pieska. Należy pamiętać, że z posiadaniem psa przewodnika wiąże się też mnóstwo obowiązków. Każdą osobę z niepełnosprawnością proszę, aby dokładnie przemyślała, czy na pewno jest w stanie podjąć się opieki nad psem. Warto zadać sobie pytanie: „Czy mogę i chcę odmienić swoje życie o 180 stopni?”.
Jestem niesamowicie wdzięczny Fundacji Labrador – Pies Przewodnik za ogromną pracę, zaangażowanie i indywidualne podejście do każdego z Beneficjentów. Zarówno ja, jak i moi znajomi, którym Fundacja pomogła, uważamy, że otrzymaliśmy świetnie dopasowane do nas psy przewodniki. Czuję, jakby Megi była ze mną od zawsze. Nie wyobrażam sobie, bym mógł żyć bez niej i bez dawanego mi przez nią poczucia niezależności.
Megi została wyszkolona w ramach projektu „Budowa kompleksowego systemu szkolenia i udostępniania osobom niewidomym psów przewodników oraz zasad jego finansowania”, nr projektu POWR.04.01.00-00-APS1/18, współfinansowanego ze środków europejskich w ramach PO WER Działanie 4.1”