Gazeta Wyborcza - 6 lutego 2004
RODZINA POSZUKIWANA
Za dwa lata być może będzie pomagała niewidomemu. Dziś Kama, śliczna, czekoladowa labradorka czeka na wolontariusza, który się nią zaopiekuje. Szczeniaczek ma siedem tygodni, mieszka na razie z mamą Muchą i rodzeństwem w Puszczykowie. - Kama ma świetny charakter, jest wesoła, ciekawska - opowiadają Małgorzata i Przemysław Osuchowie, hodowcy. Być może suczka za dwa lata zamieszka u jakiegoś niewidomego, bo kupiła ją poznańska Fundacja na rzecz Osób Niewidomych „Labrador - Pies Przewodnik”. Fundacja chce szkolić psy na przewodników niewidomych. Dziś takich zwierzaków jest bardzo mało, w Wielkopolsce tylko pięć, podczas gdy niewidomych i osób słabo widzących mamy w naszym województwie ponad 6 tys. -Zwierzaki, które wyszkolimy, będziemy oddawać za darmo. Wybierzemy ludzi aktywnych, którzy chcą z czworonogiem pracować - mówi Danuta Grzybkowska, prezes fundacji. Zanim jednak piesek przejdzie profesjonalne szkolenie, najpierw uczy się podstawowych zasad posłuszeństwa w „rodzinach zastępczych”. U wolontariuszy są już trzy pieski: Nil, Nelson i Jantar. Teraz fundacja szuka domu dla czekoladowej suczki z Puszczykowa. - Piesek zostaje w takiej rodzinie przez półtora roku, dlatego wolontariusze muszą liczyć się z tym, że kiedyś będą musieli się z czworonogiem rozstać - zaznacza Grzybkowska. Trzeba mu też zapewnić wystarczająco dużo czasu, bo labradory to zwierzaki energiczne, bardzo żywe. Sponsorzy zapewniają wyżywienie pieska oraz opiekę weterynaryjną. Jeśli ktoś chciałby się zaopiekować Kamą, proszony jest o kontakt z fundacją.
Joanna Bosakowska
Fundacja na rzecz Osób Niewidomych „Labrador-Pies Przewodnik”, ul. Żwirki 9a, 60-409, Poznań, tel. (0-61)8435442, i.semmler@labrador.pl, www.labrador.pl.
Zapisz się na newsletter
Dziękujemy
Na twój adres e-mail został wyłany link potwierdzający dołączenie do naszego newslettera.
Nie otrzymałeś maila? Kliknij, aby wysłać ponownie.